Krecik na
studiach? Czy sobie poradzi? Jaka uczelnia lepsza: publiczna czy prywatna? Co z
hajsem? Studiować pasję, czy zawód przyszłości? REKRUTACJA!!! Już się kończy!
Stypendium! Ile wynosi?!
Jeśli choć
fragment potoku powyższych myśli pojawił się w Twojej głowie, to zapraszam Cię
do przeczytania tego wpisu. Spróbujemy razem ugryźć ten temat! ;)
Ostrzegam,
że nie zamierzam szczególnie namawiać do podejmowania studiów, bo sam jestem
świeżym maturzystą, który nasłuchał się wiele o tym co warto, a czego nie.
Uważam
jednak, że warto pochylić się nad tym tematem w kontekście osób słabo widzących,
bo wydaje mi się, że pod tym kątem pewne kryteria się zmieniają….
Zacznijmy od
tego, że jestem humanistą z krwi i kości, a wiec na swój sposób mam przerąbane.
Na domiar złego według testu psychologicznego określającego osobowość, jestem
duszą artystyczną, a zatem cenię sobie indywidualność, oryginalność i czuję, że
nie mogę pójść na studia przeznaczone dla szarej masy, albo przynajmniej muszę
wybrany kierunek studiów lubić.
Brzmi
kapryśnie? W praktyce jest jeszcze
gorzej.
Pasja, czy zarobek?
Różni ludzie,
różnie radzą, ale większość zgadza się co do jednego:
Musisz mieć papierek, który da ci zawód!
Jesteś słabo widzący, a więc musisz myśleć perspektywicznie. Musisz od siebie o
wiele więcej wymagać, by w sytuacji utraty wzroku móc sobie poradzić.
Bez
wątpienia mają racje, ale czy naprawdę idąc tym tropem, taki krecik powinien
iść na studia, które „gwarantują” pieniądze?
A spójrzmy na to z innej perspektywy…
Wyobraźcie
sobie, że studiujecie kierunek, który wymaga pojmowania wielu zagadnień kompletnie
wam obcych i powtarzania wielokrotnie trudnych ćwiczeń , a wy macie z tym
problem, a więc musicie posiedzieć dwa razy więcej nad danym materiałem by go
ogarnąć.
Ok.! Tak
jest w przypadku przeciętnego studenta. A w przypadku krecika?
- Większość
materiału, jak nie cały, jest w wersji papierowej, a więc nie ma mowy o
audiobooku.
- Mały tekst
+ czytanie pod lupą/ powiększalnikiem = wydłużony czas pracy co najmniej trzykrotnie!
- Zazwyczaj osoby
z problemami wzrokowymi o wiele szybciej się męczą przy intensywnym wysiłku
związanym z czytaniem co dorzuca kolejne spowolnienie tempa pracy.
Oczywiście z
czasem ulega to progresowi, ale nim to nastąpi, jestem przekonany że dana osoba
nie zaliczy roku, zrezygnuje lub wykituje.
Według mnie
skoro podejmujemy decyzję, że chcemy studiować, a jesteśmy młodzi i
niekoniecznie jeszcze gotowi na przyszłościowe kierunki studiów, pójdźmy na coś
co nas kręci. Skoro i tak przez najbliżej pięć lat będziemy wysilali nasze biedne
gały nad tomiszczami wielkości Biblii z czcionka „ekonomiczną”, to chociaż róbmy to dla siebie.
Jeśli chodzi
o pracę, to z doświadczenia, a raczej z obserwacji innych widzę, że podstawą
jest osobowość, a nie papierek. Nie jedne badania dowodzą, że kujony radzą
sobie w życiu gorzej, niż przeciętnie uczący się.
No dobra! Ale na jaką uczelnię lepiej
iść: prywatną, czy publiczną?
Pytanie
wcale niż dupy, bo kreciki są na swój sposób uprzywilejowane. Mamy możliwość doboru
uczelni, dzięki programowi z PEFRON-u, który finansuje studia osobom niepełnosprawnym.
Zmienia postać
rzeczy, co?
Podrzucam
Wam link ze strony Uniwersytetu SWPS, w którym znajdziecie więcej informacji:
STYPENDIA DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Są też
stypendia oferowane przez uczelnie dla osób niepełnosprawnych. Występują w
różnych kwotach. Z tego, co sprawdzałem, zazwyczaj mieszczą się w granicach
200- 400 zł. Oczywiście jest kilka warunków, które trzeba spełnić, aby otrzymać
takie stypendium i w tej kwestii warto dowiadywać się w Biurach ds. Osób
Niepełnosprawnych, jak to dokładnie wygląda. Każda uczelnia posiada taką
jednostkę- co najwyżej pod inną nazwą.
Podaję Wam
linki z informacjami na ten temat z uczelni warszawskich: UW i UKSW, bo nimi
się również interesowałem:
Mam nadzieję,
ze kilka tych wskazówek pomoże Wam w podjęciu studiów. Sam jestem na etapie
składania papierów na uczelnie i niestety jeszcze nie mogę się wypowiadać na te
tematy z autopsji. Bardzo chętnie poznam opinie tych, którzy już są w tym
wprawieni. Jeśli znacie inne udogodnień dla osób niepełnosprawnych związane z ze
studiami, to piszcie śmiało! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz